Właściwe odżywianie stanowi istotny element leczenia endometriozy. Dieta może znacząco poprawić jakość życia kobiety poprzez zmniejszenie dolegliwości bólowych. Jadłospis powinniśmy opierać na zasadach diety przeciwzapalnej, z uwzględnieniem współistniejących chorób i dolegliwości.
Jak możemy sobie pomóc? Otóż przyczyną silnych dolegliwości bólowych u kobiet z endometriozą jest nadprodukcja prostaglandyn (PGF2). Prostaglandyny są kwasami tłuszczowymi, które pochodzą z fosfolipidów zawartych w diecie.
Kiedy ograniczymy spożycie kwasów tłuszczowych stymulujących produkcję PGF2 (tłuszcze nasycone) możemy znacznie zniwelować dolegliwości bólowe. Dodatkowo dostarczając organizmowi większych ilości tłuszczów nienasyconych, bogatych w kwasy omega-3, obniżamy poziom prostaglandyn w organizmie.
Badania naukowe potwierdzają pozytywny wpływ stosowania diety bogatej w kwasy omega-3 na obniżenie ryzyka rozwoju endometriozy.
Kolejnym krokiem, jaki powinniśmy podjąć, jest zwiększenie podaży błonnika, który reguluje procesy trawienne. Zmniejsza on także poziom estrogenów w organizmie, powodujących przerost błony śluzowej macicy. Rekomendowana porcja błonnika na dobę wynosi 25 g.
W naszej diecie powinny znaleźć się: pełnoziarniste pieczywo i makarony, gruboziarniste kasze, ryż brązowy, warzywa i owoce, oliwa z oliwek, olej lniany, siemię lniane oraz orzechy włoskie.
Zawarte w owocach oraz warzywach antyoksydanty wpływają na odporność organizmu oraz są niezbędne do utrzymania równowagi hormonalnej. Badania pokazują, że duże ilości owoców i zielonych warzyw w diecie wiążą się z 40% spadkiem ryzyka rozwoju endometriozy. Warto więc uwzględnić w diecie m.in. brokuły, brukselkę, szparagi, kapustę, awokado, czosnek, cebulę, soczewicę, czerwoną fasolę, jagody, wiśnie, porzeczki, żurawinę, a także kiszonki.
Kobiety z endometriozą powinny znacznie ograniczyć, a najlepiej zupełnie wyeliminować spożycie czerwonego mięsa, ze względu na jego silne właściwości prozapalne. Czerwone mięso można zamienić na ryby, chude mięso z indyka czy kurczaka.
Także pełnotłuste produkty mleczne mogą przyczyniać się do zwiększonej produkcji prostaglandyn.
Należy pamiętać o szkodliwym wpływie na rozwój endometriozy pożywienia typu fast-food, cukru i wysoko przetworzonej żywności (np. słone i słodkie przekąski, słodycze, ciasta, lody, napoje gazowane, masowo produkowane pieczywo, margaryna, posiłki gotowe do odgrzania czy zupy typu instant).
Warto natomiast wspomnieć o korzystnych dla samopoczucia produktach „superfood’’. Zawarty w pestkach dyni i słonecznika cynk wpływa pozytywnie na stan emocjonalny. Z kolei naturalne sterole roślinne, które znajdziemy w czosnku, groszku czy selerze blokują receptory estrogenowe.
Pamiętać należy także o regularnych posiłkach, nawadnianiu organizmu oraz wyeliminowaniu alkoholu i kawy.
Całokształt działań takich jak dieta, aktywność fizyczna, środki farmakologiczne, a w ostateczności operacja dają szansę na pozytywne efekty w leczeniu endometriozy.
Dieta i aktywność fizyczna są czynnikami, na które kobieta ma największy wpływ.
autor: Paulina Błaszczak, dietetyk kliniczny, psychodietetyk